sobota, 31 października 2015

Czy w niebie będę miała zabawki?

- Czy w niebie będę miała zabawki? - zapytała mnie ni stąd ni zowąd moja wnuczka pod nieobecność rodziców. - I czy będę mogła się nimi bawić? - dopytywała.
   (Wtedy nie przyszło mi do głowy, że te pytania mogą mieć związek z poprzednią rozmową o aniołku.)
- Czy byłaś z Panią i dziećmi na cmentarzu? - spytałam.
- Nie.
- A czy miałaś religię z Siostrą? - sondowałam, chcąc dowiedzieć się, jaka jest wiedza dziecka i co mówiła Pani lub Siostra katechetka w przedszkolu.
- Nie.
- To dlaczego o to pytasz?
- Bo chcę wiedzieć, czy będę miała zabawki i czy będę mogła bawić się nimi - moja wnuczka była konsekwentna i konkretna w swoich dociekaniach.
- Będziesz miała dużo zabawek i będziesz mogła bawić się, czym tylko zapragniesz.
- A czy Ty, babciu, mama i tata też będziecie się ze mną bawić? - dociekała moja wnuczka.
- Tak, Skarbie, wszyscy bedziemy bawić się z Tobą i Twoją siostrzyczką.
 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz