poniedziałek, 6 stycznia 2020

Dziewczynka z zapałkami czyli udział w Orszaku Trzech Króli

   Orszak Trzech Króli gromadzi dużo ludzi. Barwny pochód ze śpiewem kolęd przemierza ulice miasta czy wsi. Zatrzymuje się w wyznaczonych miejscach, gdzie ogląda przygotowane scenki. Moje wnuczki także wzięły udział w Orszaku. Dzielnie maszerowały w koronach, w strojach, z balonikami. Podziwiały "złoto" wystające ze skrzyni niesione za jednym z króli, zachwycały się zwierzątkami z "żywej szopki". Pod koniec pochodu starsza wnuczka podeszła do mnie i powiedziała:
- Babciu, muszę się ogrzać, bo nie chcę skończyć, jak dziewczynka z zapałkami.
Dobrze, że organizatorzy przygotowali gorącą herbatę i bigos. Wielkie dzięki za to.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz